Materiały prasowe
Logotypy
Zdjęcia
DĽwięki


Data: 2006-08-06 Ľródło: Jedynka Polskie Radio

Pilot AN-2 Krzysztof Konachowicz opowiada lataniu na "Antkach"






Pilot AN-2 Krzysztof Konachowicz opowiada o lataniu na „Antkach”
POLSKIE RADIO Program 1, 06.08.2006 r.


Redaktor: Ale najpierw jeszcze sprawdzimy, co w Kętrzynie na Mazurach na pikniku lotniczym. Jest tam Marian Dachniewski.

Marian Dachniewski: Wprawdzie ani wczoraj, ani dzisiaj na Festynie Lotniczym w Kętrzynie nie było zbyt dużo słońca, więc nie możemy mówić o kolorze tego wspaniałego Festynu i barwnych pokazach szybowcowych, ale tak naprawdę to jedynie historyczne wojskowe An-2 oraz sportowe Wilgi nie dały się do¶ć wietrznej pogodzie, niezbyt sprzyjaj±cej również skoczkom spadochronowym, no i motolotniarzom. Z powodu niskiego pułapu chmur nad Mazurami nie odbyły się dzisiaj, a szkoda, akrobacje w wykonaniu wojskowego zespołu Biało-Czerwone Iskry z Dęblina – to niebywały pokaz lotniczej precyzji i elegancji w komponowaniu podniebnych zespołowych figur, ale za to, jak mówiłem, najbardziej zapracowanym, wyrwanym teraz zza steru samolotu był Pan Krzysztof Konachowicz – pilot Antonowa 2.

Krzysztof Konachowicz: Wcale taki zmęczony nie jestem, bo z przyjemno¶ci± latam tymi samolotami. Jest to przepiękny, sympatyczny samolot. Chętnie przyjeżdżam do Kętrzyna w każdej wolnej chwili, żeby wła¶nie polatać na Antonowach.

Marian Dachniewski: Wydaje się, że wojskowy samolot i ta sportowa Wilga wzbudzaj± od wielu lat niebywał± sensację i zainteresowanie tych ludzi, którzy niekoniecznie s± zwi±zani z lotnictwem zawodowo, a tylko chcieliby przeżyć przygodę.

Krzysztof Konachowicz: Antonow 2 nie jest tylko wojskowym samolotem, jest to samolot wielozadaniowy, który wykonywał wiele czynno¶ci: opylanie pól, gaszenie pożarów, zdjęcia fotogrametryczne, wyrzucanie skoczków spadochronowych, transport, do tej pory jeszcze, na przykład w Rosji, lataj± jako samoloty pasażerskie.

Marian Dachniewski: A u nas proszę Państwa do końca dnia wprawdzie przy pochmurnej pogodzie, ale w Kętrzynie jest okazja, aby podziwiać Mazury wła¶nie z pokładu tego naprawdę wysłużonego, ale jakże przygotowanego do najtrudniejszych warunków samolotu. Tyle z Kętrzyna, Festyn Lotniczy przechodzi do historii po raz ósmy, spotkamy się pewnie w Kętrzynie na lotnisku Wilamowo za rok. Do usłyszenia.