Materiały prasowe
Logotypy
Zdjęcia
Dźwięki


Data: 2005-08-11 skan źródło: Nasz Dziennik

Akrobacje nad Krainą Wielkich Jezior

Akrobacje nad Krainą Wielkich Jezior Już po raz siódmy na lotnisku w Wilamowie nieopodal Kętrzyna odbyt się Międzynarodowy Zlot Przyjaciół Lotnictwa - Festyn Lotniay Mazury 2005. s. 10 Akrobacje nad Krainą Wielkich Jezior W sobotę i niedzielę na lotnisko Wilamowo w Kętrzynie przybyło kilkadziesiąt tysięcy sympatyków i pasjonatów sportów lotniczych. W tym roku przyleciało niemal 80 statków powietrznych - współczesnych i historycznych. Można było też podziwiać pokazy umiejętności spadochroniarzy, pilotów czy motolotniarzy, akrobacje szybowców. Już po raz siódmy na lotnisku w Wilamowie nieopodal Kętrzyna odbył się Międzynarodowy Zlot Przyjaciół Lotnictwa - Festyn Lotniczy Mazury 2005. Podkętrzyńskie lotnisko odwiedziło wielu turystów wypoczywających na Mazurach. Widzowie mogli obejrzeć podniebne akrobacje w wykonaniu mistrzów awiacji. Podziwiano też produkowany w Mielcu samolot Skytruck M 28, samoloty akrobacyjneJAK-50, EXTRA300, śmigłowce Mi-8 i sokół, samoloty historyczne PZL TS-8 bies, antonow-28 czy też niewielki samolot 3xtrim produkowany w Bielsku-Biatej. Zainteresowanie wzbudzała motolotnia z pontonem przystosowana do lądowania i startowania z powierzchni wody. Każdy chętny mógł wsiąść do helikoptera. Szczególnym powodzeniem cieszył się on wśród dzieci, ale nie brakowało i dorosłych chcących zasiąść choć na chwilę za sterami maszyny. Największą atrakcją tegorocznej imprezy był pokaz w wykonaniu Zespołu Akrobacyjnego ORLIKI, w składzie dziewięciu samolotów. Akrobacje przez nich prezentowane przykuty uwagę wszystkich obecnych na płycie lotniska. Po zakończeniu popisów widzowie zaczęli spontanicznie bić brawa. Można było też podziwiać skoki spadochronowe z wysokości 4000 metrów w wykonaniu reprezentacji skoczków Sił Powietrznych RP. Spadochroniarze zademonstrowali niezwykły kunszt, lądując precyzyjnie na ziemi. Odważni widzowie mogli oddać skok pod okiem doświadczonego instruktora. Osoby marzące o tym, by w przyszłości zostać mistrzem pilotażu, mogły sprawdzić swoje predyspozycje, poddając się badaniom lekarzy z Głównego Ośrodka Badań Lotniczo-Lekarskich we Wrocławiu. Chętni podziwiali Wielkie Jeziora Mazurskie z pokładu antonowa, wilgi czy też skytrucka. Odważniejsi mogli polecieć z litewskimi pilotami na akrobacyjnym samolocie JAK 50. Tekst i zdjęcia Andrzej Kulesza