W poprzednim tekście „Refleksje organizatora …”, dokonując pewnych rozważań ,w końcowym fragmencie napisałem:
„… Kłaniam się nisko wszystkim współtwórcom Mazury AirShow 2013, partnerom, patronom medialnym, wymienionym samorządom, hotelom (rekomendowanym na naszej stronie) i wielu sympatykom naszej działalności. Dziękuję ! Dziękuję ! Dziękuję! …”.
To wszystko nadal z należną wdzięcznością podtrzymuje , bo bez wprawdzie ogólnie wymienionych partnerów czy patronów nie byłoby Mazury AirShow. Tym razem chciałbym poświęcić kilka zdań jednemu z istotnych partnerów , nie tylko nominalnego ale spełniającemu super ważne zadanie.
Taką rolę w mazurskich pokazach lotniczych spełnia Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, dynamicznie funkcjonujące stowarzyszenie, kierowane przez Zbigniewa Kurowickiego - Prezesa Zarządu.
Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w skrócie MOPR , nie tylko na Mazurach ma już znaczącą pozycje w systemie działań prewencyjno- ratowniczych realizowanych z dobrymi efektami w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich.
Zarząd Aeroklubu Krainy Jezior współpracując od lat z MOPR przy organizacji kolejnych edycji pokazów lotniczych nad jeziorem Niegocin , docenia wielki profesjonalizm kierowanych przez Zbyszka Kurowickiego służb ratowniczych zabezpieczających niezwykle skutecznie strefę pokazów jak i podczas bardzo efektownych pokazów ratowniczych z udziałem śmigłowca Policji.
Mając w pamięci tragiczny wypadek Marka Szufy podczas pikniku 3 lata temu nad Wisłą, w Płocku i z tym związane wnioski zdopingowały organizatorów Mazury AirShow do dodatkowego przeszkolenia w otwieraniu kabin, uwalniania pilota i jego ewakuowania po nieprzewidzianym – przymusowym wodowaniu. Dzięki decyzji Prezesa Kurowickiego , kilkunastu ratowników MOPR przed każdą edycją (od trzech lat) ćwiczy na lotnisku Wilamowo (pod okiem Szefa Technicznego Mazury AirShow) otwieranie kabin i różnych systemów zapięć pasów . A wszystko to na wszelki wypadek i oby nigdy nie było potrzeby z tych szkoleń skorzystać!
Nie wiele osób zdaje sobie sprawę jak ważną misje ma do spełnienia i jak znakomicie podczas Mazury AirShow z niej się wywiązuje MOPR. Oczywiście to zasługa wszystkich zaangażowanych w akcje ratowników ale czynią to od lat pod znakomitym kierownictwem ich Prezesa -Zbyszka Kurowickiego, z duszą lotnika, nawet posiadającego dużą praktykę na śmigłowcu Kania.
Szanowny Prezesie MOPR! Zbyszku! Mając przyjemność ale i zaszczyt współpracy z Tobą , z całą drużyną ratowników MOPR przez wszystkie edycje mazurskich pokazów lotniczych nad jeziorem Niegocin, przyjmij/przyjmijcie koledzy ratownicy nasze w AKJ zasłużone uznanie oraz wdzięczność za Wasz ,wkład w największe cywilne pokazy lotnicze , specyficzne bo realizowane na i nad wodą.
Jako dowód widoczny naszego (AKJ) uznania wkładu w realizacje wielu już mazurskich pokazów lotniczych było wręczenie dla MOPR oraz obrębnie dla Prezesa Zbigniewa Kurowickiego okolicznościowego medalu „15 lat Mazurskich Pokazów Lotniczych” wraz ze specjalnym certyfikatem. Będzie co włożyć do reprezentacyjnej gabloty i zawiesić na honorowej ścianie z różnymi dowodami uznania. Bardzo rzetelnie zapracowali na taką formę uznania – podziękowania Zarządu AKJ
Mając nadzieję , że naszym kolegom z MOPR osiągnięty efekt publiczno-medialny z realizacji Mazury AirShow 2013, daje (tak jak i nam) również dużo satysfakcji , zasłużenie jako pełnoprawnym współtwórcom wielkiego sukcesu największych cywilnych pokazów lotniczych, liczymy na kontynuacje tej owocnej współpracy już przy przygotowaniach „Mazury AirShow 2014”, które odbędą się w dniach 2-3 sierpnia 2014 r.
Dziękując za istotną obecność ekipy MOPR wśród organizatorów Mazury AirShow 2013, życzę MOPR-owskim patrolom w codziennych zadaniach jak najmniej okazji do wykazania się wysoką sprawnością (co podziwialiśmy podczas pokazów) i sporo satysfakcji z pełnionej służby .
Stanisław Tołwiński
|